Francuska bombonierka |
Zegar tyka. Jak Wasze przygotowania? Wszystko zapięte na ostatni guzik, czy tak jak jesteście w jeszcze w polu? Dzisiaj trzecia, przedostatnia część podsumowania świątecznej edycji linkowego party. Zabieramy się za pieczenie. Ostrzegam- będzie pysznie!
Ola ma dla nas piernikowe muffiny. Muffiny kocham. Pierniki też. To nie może nie być pyszne:)
Ola w kuchni |
Oprócz muffinów kusi pięknymi cynamonowymi ciasteczkami.
Ola w kuchni |
Dom wysprzątany, wszystko ugotowanie i nie macie co zrobić z czasem przed świętami?:D A może święta spędzacie u rodziny i nie macie wiele więcej obowiązków jak ładnie się ubrać i ewentualnie przynieść prezenty? W każdym razie nadmiar czasu możecie wykorzystać i przygotować piernikowy domek. Mam dla Was dwie wersje. Pierwsza to alzacki domek zaproponowany przez Martę z Francuskiej bombonierki....
Francuska bombonierka |
...a chatkę baby jagi z piernika pokazała Monika z bloga Piece of my kitchen. Znajdziecie u niej też szablon do wydrukowania.
Piece of my kitchen |
Marta proponuje też esencję świąt we francuskim wydaniu, czyli kandyzowaną skórkę pomarańczową w czekoladzie. Mniam!
Francuska bombonierka |
Te wszystkie pyszności trzeba czymś popić. Może więc poncz? Przepis podaje Ola z "Niemieckiej sofy".
Tyle pyszności dookoła. Aby pozbyć się choć odrobiny wyrzutów sumienia zapoznać się trzeba ze sposobami na przemianę materii zaproponowanymi przez autorkę bloga Mel's fashion.
----------------------------------------
Jutro widzimy się na ostatniej części podsumowania, ale tym razem nie zdradzę czego będzie dotyczyła. Macie jakieś typy?
Podaruj mi swoją obecność na święta
Pyszne podsumowanie! Ja w tym roku zwykle pierniczki z lukrem zrobiłam
OdpowiedzUsuńPiernikowe muffinki! Myślałam o nich w tym roku, ale w końcu stanęło na pierniczkach oraz muffinkach marchewkowych :)
OdpowiedzUsuńAle świątecznie tu u Ciebie!
OdpowiedzUsuńta skórka pomarańczowa, ach! 100 % smaku :)
OdpowiedzUsuńDomek z piernika wygląda rewelacyjnie :) ja upiekłam około 300 pierniczków na te Święta :)
OdpowiedzUsuńPiernikowe chatki sa obłędne! choc poncz też nie pzostaje w tyle szczególnie z odrobiną rumu:-) W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Tobie Twojej rodzince słodkich i radosnych Świąt oraz wszystkiego co najpiękniejsze w Nowym Roku! Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńKasiu, dziękuję serdecznie! Mam nadzieję, że Twoje święta przebiegną tak jak sobie wymarzyłaś. Domek z piernika mnie kusi...ale może na przyszły rok:)
OdpowiedzUsuń300? No to będzie co chrupać!:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam skórkę kandyzowaną, ale w takiej formie jej nie próbowałam. Muszę koniecznie zrobić!!
OdpowiedzUsuńNo to powiem nieskromnie, że "pobiłam" koleżankę wyżej w piernikach. :P
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt, Karolinko!
tak 300 :)
OdpowiedzUsuńMNIAM;)
OdpowiedzUsuń