2 kilogramy miłości

13 lis 2014

Od poniedziałku na świecie pojawił się mój drugi syn. Synek powinnam napisać bo chucherko z niego małe - 2200 gram mojego szczęścia. Od dnia w którym na świat przychodzi nowa istota, każda mama chce, aby jej jedynym zmartwieniem było przewijanie pieluch, karmienie i sen. Nikt nie chce martwić się o swoje maleństwo i zastanawiać się czy to już wszystko. Czy coś jeszcze mu jest,
ile będzie musiało przejść cierpienia już na początku swojej drogi. Niestety zdarza się tak, że nie wszystko idzie gładko, nie wszystko jest tak jak miało być. Trzeba się jednak najpierw wypłakać, a potem otrząsnąć i stawić czoła temu co nas czeka - bo kto jak nie mama?
To piosenka, którą dedykujemy naszemu szkrabowi:

 "Tomorrow is another day
And you won't have to hide away
You'll be a Man, Boy !
But for now it's time to Run, it's time to Run !

Run Boy Run ! This ride is a journey to
Run Boy Run ! The secret inside of you
Run Boy Run ! This race is a prophecy
Run Boy Run ! And disappear in the trees"



  Image Map

60 komentarzy:

  1. Ogromne gratulacje i mnóstwo zdrówka dla Waszego Maluszka i dla Was wszystkich razem!
    Niech maleńki rośnie zdrowy i silny!
    Trzymam kciuki...


    P.S. Ja na początku miałam też wiele zmartwień, bo nie wszystko poszło gładko, książkowo.
    Łez wylałam mnóstwo bo i strachu też było sporo.
    Ale teraz jest dobrze! A nawet bardzo dobrze!
    :)


    Pozdrawiam Was ciepło.
    Katarynka

    OdpowiedzUsuń
  2. Magda Meg fashion13 listopada 2014 12:19

    Gratuluję serdecznie! Życzę Twojemu synkowi zdrówka i żeby był szczęśliwy w każdej chwili swojego życia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Początki bywają trudne, dobrze wiedzieć, że z perspektywy możesz powiedzieć, że minęło i jest dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  4. nasza malutka ważyła 1760g i miesiąc spędziła w szpitalu a teraz ma prawie 7 miesięcy, nadgania dzieci urodzone w terminie i w ogóle po niej nie widać, że były jakieś problemy. Wam też życzę dużo szczęścia, zdrowia i spokoju dla Waszego Maluszka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten miesiąc musiał się dla Was ciągnąć w nieskończoność. Dobrze, że możecie teraz traktować to w kategoriach nieprzyjemnej przeszłości i cieszyć się swoim szkrabem! Dziękujemy bardzo za życzenia.

    OdpowiedzUsuń
  6. dekorator amator13 listopada 2014 12:50

    Gratulacje! Maluszek sobie poradzi i nabierze ciałka szybciej, niż przypuszczasz. Zdrówka dla Was!

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulacje i ogromu szczęścia!!!!!! Niech rośnie zdrowo.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana Mamo i kreatywna dobra i piękna kobieto! po burzy zawsze wychodzi słońce! Życzę Wam z całą moją rodziną dużo radości i samych szczęśliwych i beztroskich chwil. Niedługo do chucherko będzie szalało z twoim starszym synkiem jak to jest już u nas :) wielkie UŚCISKI I BUZIAKI ślę w waszą stronę!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana - będzie dobrze. Pozdrowienia od Gajki - ważyła 2 miesiące temu tyle co Twój smyk, teraz już jest okrąglutka. Trzymam kciuki za Wasze szczęście i powodzenie, wiem ile to stresu. Ale każdego dnia będzie lepiej!

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratulacje ogromne!!
    Mojej przyjaciółki córka też urodziła się bardzo mała i miała trochę problemów, ale teraz jest już coraz lepiej i rośnie. U Was też będzie wszystko dobrze!!! Ściskam Was gorąco!!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Hejka Maria p- to ja pisałam komentarz pod tobą - Asiante ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję Maleństwa! :) Duuużo zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ogromne gratulacje! Dużo zdrówka dla Was.

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratulacje! Dużo, dużo zdrówka! Nabierajcie sił. Uściski dla Was!

    OdpowiedzUsuń
  15. Wymarzona-rodzinka13 listopada 2014 14:24

    Gratulacje!
    Synek cudny i widać ze silny!
    Będzie dobrze! Niech rosnie wielki!
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  16. Jejku! Taaaaki maluszek. Życzę wszystkiego najlepszego i jak najmniej trosk!

    OdpowiedzUsuń
  17. Wielkie gratulacje! Uściski i buziaki dla Mamy i Maleństwa :*

    OdpowiedzUsuń
  18. Kochana ja wiem, że będzie dobrze! Musisz być silna dla niego!

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję Ci bardzo. Najbliższe miesiące mogą być dla nas dość trudne i nie mogę się doczekać, aż wszystko będzie za nami.

    OdpowiedzUsuń
  20. Dacie radę. Silni jesteście :) Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  21. Wszystko będzie dobrze, słońce. Trzymam kciuki rękami i nogami :)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  22. Gratulacje i dużo zdrowia! Wszystko będzie dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  23. Ogromne gratulacje!!! Dużo zdrowia dla maluszka i mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Najszczersze gratulacje :) Zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Gratulacje. "To z takich maleńkich istot wyrastają Wielcy ludzie". Dużo zdrówka i radości

    OdpowiedzUsuń
  26. Moj Franus urodzil sie 3 tygodnie temu, waga 2500g. Wszystko jest dobrze. Podkarmic, obrzadrzyc miloscia i bedzie wszystko ok pozdrawiam i zycze szczescia xx

    OdpowiedzUsuń
  27. Witam na świecie kolejnego pięknego kawalera ;) A dla rodziców wielkie gratulacje. Piszesz, że ciężki okres przed Tobą więc życzę ci byś jaknajwięcej czerpała sił z tej wielkiej miłości do małego Szkrabika i jego starszego brata. Ja jestem pewna, że dacie radę przetrzymać wszystko, bo kto jak kto, ale mamy zawsze dają radę ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Taka kruszynka! Mały Wielki człowiek! Jeszcze Cię przerośnie,zobaczysz :)
    Grattuluję!

    OdpowiedzUsuń
  29. Karolino! Dużo siły, a jeszcze więcej spokoju! Dzieciaki są bardzo waleczne:) Trzymamy kciuki za szybki powrót do domu!

    OdpowiedzUsuń
  30. Gratulacje! Zdrówka życzymy, siły oraz spokoju! Będzie dobrze - nie ma innego wyjścia! Ja jestem mamą dwóch wcześniaków o bardzo zbliżonej wadze do Twojego maluszka. Na początku było strachu wiele a teraz? Nie wiem skąd one biorą tyle energii.

    OdpowiedzUsuń
  31. Wspaniale, że jesteście już razem! Trzeba czasu i wszystko się na pewno ułoży. A dwóch chłopaków, to strasznie fajna przygoda, obiecuję! :) Trzymajcie się ciepło całą rodziną i przesyłam moc ciepłych myśli w Waszą stronę!

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudownie! Gratuluję Wam i życzę Spokoju i Radości. A mały niech rośnie zdrowy, okrąglutki :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ogromne gratulacje!!!
    Mały Szkrabie - witaj na tym naszym pięknym świecie! :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Moje gratulacje! Śliczny chłopiec :) Oby zdrowo i szczęśliwie rósł!

    OdpowiedzUsuń
  35. Gratulacje !!! Dużo zdrowia i spokoju dla Was.:) Zapomina się czasem, że oprócz tych pięknych, magicznych pierwszych chwil z dzieckiem jest dużo leku o maleńką istotkę, pierwsze miesiące to czasem gonitwa po specjalistach w celu upewnienia się, że wszystko jest w porządku, czasem jakaś rehabilitacja (znam). Tak jak napisałaś, mamy potrafią i mają siłę i szkraby też są waleczne...Mam nadzieję, że szybko wrócicie do siebie i chłopaczek szybko nabierze krzepy.
    Śliczniutki jest!!! Jeszcze raz zdrowia i ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  36. Gratuluję z całego serca :) Faktycznie chucherko, ale niesamowicie urocze :) Życzę duuuuużo zdrówka dla Maluszka, a Tobie szybkiej regeneracji i spokoju :) uściski!

    OdpowiedzUsuń
  37. Gratulacje! Dużo zdrówka i siły dla Was obojga. Wzorowego przybierania na masie. Trzymajcie się. ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Serdeczne gratulacje ! Dużo spokoju , Zdrowia i Samego Dobra :))) Będzie dobrze - musi być!!!
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  39. Trzymam kciuki! Wszystko będzie dobrze, a Ty mysl pozytywnie! Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  40. Życzę dużo sił (dla Maluszka) i dobrych myśli (szczególnie dla Was). Za jakiś czas to doświadczenie będzie już za Wami, obyście wytrwali do tego czasu pełni nadziei. Rozumiem, że to trudne. Ja po pierwszym porodzie też miałam trudny czas, co prawda o czasie, ale wdał się paciorkowiec - mała zapominała oddychać, miała spadki tlenu we krwi, nie chciała jeść. Trudny to był czas... Potem szalone problemy z wagą. Ale stopniowo zaczęło się układać. Dzisiaj, jak pisze wiele dziewczyn, to wulkan energii. Życzę Wam więc sił na ten czas, nie wstydźcie się łez i słabości. Obyście za rok byli po prostu mocniejsi tym doświadczeniem, a wszystko było już zupełnie inne - łatwiejsze! trzymajcie się!

    OdpowiedzUsuń
  41. Gratulacje już drugiego bobaska niech zdrowo się chowa:)

    OdpowiedzUsuń
  42. Buu,jakoś nie wyświetliło mojego komentarza z wczoraj ;[
    Karolciu,wiem coś na ten temat,uwierz mi.Ale pamiętaj-co nas nie zabije to nas wzmocni.Życzę dużo sił i spokoju wewnętrznego!
    Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń
  43. Bądźcie silni, macie siebie! Karolina, a Ty masz teraz czas, by myśleć o tej jasnej stronie. Tylko :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Karolino Gratulacje!!! Dużo, dużo spokoju na najbliższe dni dla Ciebie i synka. Po burzy zawsze wychodzi słońce? Ściskam Justyna

    OdpowiedzUsuń
  45. Gratulacje! Piękny dzieciaczek. Na pewno będzie miał wspaniałe życie, u boku takiej mamy nie ma po prostu innej opcji:)

    OdpowiedzUsuń
  46. Gratuluję i życzę dużo siły dla maluszka i mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Och, ale maleństwo <3 Dużo radości, cierpliwości i szczęścia życzę całej Waszej rodzinie. Cieszcie się sobą, dbajcie o siebie - my poczekamy cierpliwie :-)

    OdpowiedzUsuń
  48. Gratuluję i nominuję Ciebie i Twój blog do Liebster Blog Award. Zapraszam na mój blog po pytania i życzę udanej zabawy.
    Jadecyduje.wordpress.com.

    OdpowiedzUsuń
  49. Kochana gratuluję małego cudeńka, jest śliczny :) Mój po urodzeniu miał ledwie 50 gram więcej. Trzymam baaardzo mocno kciuki za Was dwoje - szybkiego powrotu do domu. A ten utwór i teledysk do niego - wow!

    OdpowiedzUsuń
  50. Gratulacje przeogromne! Życzę dużo siły dla Was, jako rodziców i dla Maleństwa. Trzymam kciuki za całą Waszą rodzinę i myślę o Was. Jesteś bardzo silna, synek zapewne odziedziczył to po mamie, więc nie mam wątpliwości, że wszystko będzie dobrze! Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  51. Gratuluje i zycze duzo sily dla malenstwa.

    OdpowiedzUsuń
  52. Przede wszystkim dużo zdrowia, siły i spokoju! dobrze, że już Go masz na oku;) Z miłością mamusi, tatusia i braciszka szybko podrośnie:) jesteśmy z Tobą myślami!

    OdpowiedzUsuń
  53. Słodziaczek maleńki... :))) Trzymajcie się dzielnie!

    OdpowiedzUsuń
  54. Gratuluje tych uroczych 2 kg milosci i pozdrawiam serdecznie Beata

    OdpowiedzUsuń
  55. Travelling Milady24 listopada 2014 15:24

    Zdrówka i dużo siły. Moc gratulacji.

    OdpowiedzUsuń
  56. Gratuluje :) Wspaniały blog :) Obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad. Każdy komentarz napędza do działania i dodaje skrzydeł. Właśnie Twój głos chcę usłyszeć!