Zaczynając urządzać swoje mieszkanie oglądałam mnóstwo gazet wnętrzarskich i
programów poświęconych tej tematyce. Podłapywałam jakieś pomysły i próbowałam
je realizować. Nie miałam jednak wizji całości, nie wiedziałam jaki efekt chcę
osiągnąć, w jakich pomieszczeniach czuję się dobrze. Nie wiedziałam nawet co
sprawia, że dany pomysł chciałam zrealizować.
Widziałam, że moje poczynania nie przynoszą zadawalających efektów. Nie ustawałam jednak w szukaniu inspiracji. Pochłaniałam zawartość mnóstwa blogów i wciąż szukałam. W dniu w którym odkryłam Pinterest.com zostałam pochłonięta bez reszty.
Przez to chcę powiedzieć, że pierwszym krokiem do tego, aby odnaleźć swój styl i określić jak ma wyglądać nasz salon (bądź inne pomieszczenie w domu) to oglądanie inspiracji. Jednak stracimy tylko czas nie odnosząc wymiernych korzyści, jeśli nie zadamy sobie kilku pytań.
Jeśli jesteś na etapie szukania i nie wiesz jeszcze jak chcesz, aby wyglądało Twoje mieszkanie proponuję proste ćwiczenie. Oglądając piękne zdjęcia wnętrz gromadź w jednym miejscu te, które Ci się spodobały. Może to być plik na dysku, albo np. wspomniane Pinterest. Oglądając każde z nich zastanów się co sprawia, że dane pomieszczenie Ci się podoba. Szukaj konkretów! Jeśli stwierdzisz, że podoba Ci się, ponieważ jest przytulne to za mało. Drąż dalej, aby dowiedzieć się co sprawia, że jest przytulne. Może to miękki dywan, poduszki a może kolor i światło? Postaraj się to określić i znaleźć wspólne elementy zdjęć w wybranych zdjęciach.
Dzięki takim ćwiczeniom dowiedziałam się, że lubię szarości, biel i w małej dawce czerń. Wiem też, że potrzebuję subtelnych kolorowych dodatków. Dowiedziałam się, że lubię połączenie starego z nowym, klasycznego z nowoczesnym. Dzięki temu dużo łatwiej podejmować mi decyzje podczas urządzania i dekorowania mieszkania.
Podsumowując oglądaj, oglądaj i jeszcze raz oglądaj. Nie rób jednak tego bez myślnie, a piękne mieszkanie będzie w zasięgu Twojej ręki:)
Pozdrawiam
Karolina
Zdjęcia pochodzą kolejno z :
blog.jchongstudio.com
flickr.com
lovelylife.se
paloma81.blogspot.com
savvyhomeblog.com
verandahhouse.blogspot.com
caitlincreer.com
Ja polecam zrobienie tablicy inspiracyjnej, dzięki której jeszcze łatwiej uświadomić sobie można, co nas kręci, co lubimy, a czego chcielibyśmy unikać. Łączenie ze sobą zdjęć z internetu i magazynów razem z próbkami tkanin i kolorów naprawdę może otworzyć oczy na to, co będzie ze sobą pasowało!
OdpowiedzUsuńFajny post :)
Pozdrawiam,
Wiola
Jak już o tym wspomniałaś to pozwolę sobie podlinkować Twój post na ten temat:)
Usuńhttp://www.interiorspl.com/strona-gwna/szkoa-piknego-wntrza-tablice-inspiracji.html
Też lubię połączenie starego z nowym, właśnie tak urządziliśmy nasze mieszkanie i jestem z niego niesamowicie dumna :)
OdpowiedzUsuń