7 gru 2011

Uwaga: wpis sentymentalny

Liście z drzew już spadły więc dziś wspominam jeszcze niedawny czas, gdy cieszyły oczy kolorami. Choć moja miejscowość urodą nie grzeszy to zakładam "zielone okulary" i zaraz jest lepiej. Mniej szaro, mniej smutno. Znajdowanie piękna w tym co nas otacza daje poczucie szczęścia. Im mniej wymagamy tym bardziej zadowoleni jesteśmy z tego co mamy i z tego co przynosi nam życie. Banały prawie, ale często o tych banałach zapominamy. Myślę, że warto przypomnieć sobie o tym, że prostota może dać radość, właśnie teraz - przed świętami.

10 komentarzy:

  1. Nic dodać, nic ująć :-)
    Zielonych okularów każdego dnia albo różowych albo żółtych :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiedziałam Lenko, że się pod tym podpiszesz:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Może dać. Pewnie, że może :-)
    Lubię prostotę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Polala, ja też :-) i Maja też :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lenka, no cóż zaszczepiłaś to może w nas:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakiekolwiek okulary, byle kolorowe :)

    OdpowiedzUsuń
  7. za nami święta i nowy rok :) życzę ci wszystkiego dobrego

    OdpowiedzUsuń
  8. wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! niech będzie pełen radosnych chwil, spełnionych planów, i małych przyjemności:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję serdecznie za życzenia!

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad. Każdy komentarz napędza do działania i dodaje skrzydeł. Właśnie Twój głos chcę usłyszeć!