W końcu mi się udało...i to dużo przez czasem! O czym mowa? O Motywującym klubie InteriorsPL. Chciałam wziąć udział w szarym wyzwaniu, ale złapał mnie niedoczas:) Z szarym się nie udało, ale z niebieskim zdążyłam, choć przyznam, że nie ma go u mnie w domu za wiele. Coś jednak się znalazło, a rezultaty tych poszukiwań możecie obejrzeć poniżej. Myślę, że to świetna akcja. Ciekawe co Wiola wymyśli następnym razem!
Bardzo fajna perspektywa i ujęcie tematu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń