Nie dawno pokazałam Wam moje pêle-mêle (tu). Wielu z Was się spodobało dlatego, gdy dzisiaj trafiłam na literki wykonane tą techniką postanowiłam się tym znaleziskiem z Wami podzielić. Może nie każdy chciałby mieć taką abstrakcje na ścianie jak ja, a ten pomysł wydaje mi się świetną alternatywą.
Wykonanie jest banalnie proste.
KROK 1 drukujemy literki jakie sobie wymarzymy
KROK 2 przykładamy je do ściany i w równych odstępach wbijamy gwoździki
KROK 3 łączymy gwoździki nitką
PS
Straszne "niechciejstwo" mnie ostatnio ogarnęło (widać to nawet po ilości wpisów). Czy Wy też tak macie? Marzę tylko o urlopie.
KROK 1 drukujemy literki jakie sobie wymarzymy
KROK 2 przykładamy je do ściany i w równych odstępach wbijamy gwoździki
KROK 3 łączymy gwoździki nitką
PS
Straszne "niechciejstwo" mnie ostatnio ogarnęło (widać to nawet po ilości wpisów). Czy Wy też tak macie? Marzę tylko o urlopie.
bardzo podoba mi się ten pomysł!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten pomysł. By oszczędzić ścianę gwoździe można wbić w deskę, a potem tak samo. No i napis będzie "mobilny" :)
OdpowiedzUsuńMi też się bardzo nie chce od kilku dni, ale od soboty mam urlop:)) Wymarzony.
Niechciejstwo niechciejstwem, ale dobrze, że się pojawiłaś wreszcie.
Świetne! :-)
OdpowiedzUsuńPony Flo. - pojawiłam się, ale jednak na lenia:) Sama nic nie zrobiłam więc pokazuje prace innych:P
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o mobilność napisu to też o tym myślałam. Mam jakieś nie potrzebne deseczki więc może zrobię z nich użytek (???) Się zobaczy.
BE HAPPY, Ann- cieszy mnie, że się Wam spodobało:)
Ja tak nie mam, że nic mi sie nie chce bo już jestem po urlopie, po którym (przynajmniej na razie) mi się chce :-)
OdpowiedzUsuńPele-mele literkowe jest genialne, a Ty to jesteś zuch dziewczyna :-)
też tak mamy ;)
OdpowiedzUsuńto taki wirus, który latem rozprzestrzenia się lotem błyskawicy i wszyscy, którzy jeszcze nie byli na urlopie padają jego ofiarą - ja też !!!!
Pomysł na literki super, i chyba wolałabym na desce...
ALE CUDOWNY POMYSŁ!!! ODGAPIĘ JAK NIC!!! POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że to chyba zależy od tego czy urlop mamy przed czy za sobą:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że pomysł się spodobał. Sama zamierzam go wykorzystać i również raczej z użyciem deseczki:)
rewelacja. muszę, po prostu muszę zgapić
OdpowiedzUsuńZaczerpnęłam pomysł i stworzyłam serduszka
OdpowiedzUsuń.http://inspiracje-inspiracje-inspiracje.blogspot.com/2013/02/obraz.html
Dzięki za inspirację :)
CZEKAM NA NOWE POSTY :)
pozdrawiam
Widziałam serduszka. Pięknie wyszły!
UsuńBardzo ładne te literki,fajny pomysł.;
OdpowiedzUsuń)